Praca i finanse

1000 funtów – tyle Polacy tracą na kontraktach “zero hours”!

W Wielkiej Brytanii jest obecnie ponad 900 tys. osób pracujących na umowach "zero hour contracts", a ich liczba stale rośnie. Niestety, na brytyjskich umowach „śmieciowych”, znacznie gorzej płatnych niż umowy o pracę, pracuje wielu Polaków.

1000 funtów – tyle Polacy tracą na kontraktach “zero hours”!

GettyImages 539057480

Nawet 1000 funtów rocznie mniej zarabiają polscy pracownicy, którzy są zatrudnieni na umowach "zero hour contracts". Zaskakujący jest fakt, że pracownicy zatrudnieni na standardowych umowach, od których pracodawca odprowadza wszystkie opłaty, za tę samą pracę otrzymują wyższe wynagrodzenie.

Zero-hour contract: coraz więcej pracowników na śmieciowych umowach

Specjaliści z think-tanku Resolution Foundation mówią, że ta „kara finansowa” związana umowami śmieciowymi dotyczy już około 900 tys. pracowników na terenie całej Wielkiej Brytanii, a ich liczba stale wzrasta.

Pracownicy zatrudnieni na podstawie kontraktów "zero-hours" zarabiają średnio o 38 proc. mniej, niż ich koledzy posiadający pracę w oparciu o inne umowy. Z badań dowiadujemy się, że pracownicy na kontraktach "zero-hour contracts" zarabiają na godzinę średnio 93 pensy mniej (6,6 proc.), niż pozostali pracownicy.

Liczba godzin w kontrakcie zerowym, którą pracownik powinien przepracować, aby otrzymać wynagrodzenie, nie jest określona. Daje to pole do wielu nadużyć ze strony pracodawców, którzy mogą zwolnić pracownika na takim kontrakcie praktycznie w każdym momencie i to bez podania przyczyny.

Laura Gardiner, która jest starszym analitykiem w think-tanku Resolution Foundation twierdzi, że umowy zero-hours są wykorzystywane przez pracodawców do wstrzymywania podwyżek płac i utrzymywania ich na niskim poziomie.

„Kontrakty zero-hours stały się tematem medialnym po tym, jak okazało się, że dwie duże sieci sklepów, Sports Direct i JD Sports proponują je swoim pracownikom” – powiedziała Gardiner.

„Jednak obawy o wykorzystywanie i nadużywanie kontraktów zero-hours mają szerszy wymiar niż kilka nieuczciwych firm. Są poważne dowody na to, że firmy stosują te umowy, żeby uniknąć podwyżek płac dla pracowników”.

Po Brexicie w Wielkiej Brytanii zabraknie pielęgniarek? To szansa dla Polek!

Co prawda niektórzy pracownicy cenią elastyczność, jaką proponują umowy zero-hours, ale wiąże się to ze swoistą "karą finansową", która może kosztować pracownika nawet 1000 funtów rocznie” – zauważyła Laura Gardiner.

author-avatar

Przeczytaj również

Kobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuKobieta walczy o życie po wypiciu kawy na lotniskuNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyNastoletnia uczennica zaatakowała nożem nauczycielkę na terenie szkołyRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiRyanair odwołał ponad 300 lotów. Przez kuriozalną sytuację we FrancjiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPILNE: Szkocki rząd upada – koniec koalicji SNP z ZielonymiPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu rękiLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnychLondyńskie lotnisko w wakacje ma przyjąć rekordową liczbę podróżnych
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj